Wioska Artystyczna Janowo na Wybrzeżu Rewalskim to wyjątkowe miejsce na mapie Polski, w którym od ośmiu lat przez całe wakacje odbywa się nawet ponad 100 różnego rodzaju wydarzeń kulturalnych z udziałem czołowych polskich muzyków i aktorów.
Odrestaurowane XVIII-wieczne domy, które idealnie współgrają z klimatem tworzonym przez przybywających tu artystów, otoczenie zieleni i zwierząt, jak choćby zamieszkującej wioskę rodziny bocianów, sprzyjają wypoczynkowi i relaksowi.
Dyrektor Wioski Artystycznej Janowo Agnieszka Pacho podkreśla unikatowy charakter tego miejsca. – Jesteśmy tu już ósmy rok, zawsze w lipcu i w sierpniu. To chyba jedyne miejsce w Polsce, które przez całe wakacje może poszczycić się kilkudziesięcioma różnymi wydarzeniami.
Galeria w stodole
Wioska otwarta jest codziennie od godziny 12. Turyści mogą odwiedzać kawiarnię, bar, księgarnię, stoisko z ręcznie robioną biżuterią, domowymi wypiekami i ekologicznymi produktami.
W dawnej stodole i stajni są galerie sztuki. W jednej z nich swoje prace „Anioły i Demony” prezentuje absolwentka Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi Marta Kunikowska-Mikulska, szukająca inspiracji w polskich podaniach i wierzeniach ludowych. W drugiej do 8 sierpnia można oglądać malarstwo Kasi i Mariusza Kałdowskich „Życie jest piękne”, a od 9 sierpnia – prace malarza, rytownika, rysownika i mieszkającego w Paryżu architekta Artura Majki.
Artystyczne popołudnia…
We wtorki, w czwartki i niedziele o godz. 17 na Letniej Scenie odbywają się przedstawienia dla dzieci. W sierpniu wystawiają je łódzki Teatr Piccolo oraz Teatr Komedii Impro. Pierwszy pokaże „Urodziny Baby Jagi” oraz „Calineczkę”, drugi – przedstawienia improwizowane, czyli wymyślane przez publiczność.
O godz. 17.45 w uruchomionej w tym roku sali kameralnej odbywają się recitale fortepianowe Leny Ledoff. W poniedziałki i w środy pianistka, w ramach cyklu „Chopin+”, łączy muzykę słynnego Polaka z przebojami wszech czasów. Podczas recitali „Chopin. Medytacje”, odbywających się w piątkowe popołudnia, artystka łączy muzykę kompozytora z praktykami medytacyjnymi. Słuchacze mogą się dzięki temu odprężyć.
– Zdejmijmy buty, wyłączmy telefony. W półmroku, wdychając aromat kadzideł, odpłyńmy razem z muzyką Chopina do innego, lepszego i wolnego od trosk i zmartwień świata. Słuchajmy, niech będzie tylko Chopin i czuła, uzdrawiająca moc jego muzyki – zaprasza Lena Ledoff.
…i kulturalne wieczory
Letnia Scena zapełnia się artystami i widzami każdego dnia o godz. 20.15. W poniedziałek 4 sierpnia goście Wioski będą się mogli spotkać z Kubą Strzyczkowskim. Dowiedzą się od niego, jak lektorzy, radiowcy i aktorzy dubbingowi tworzą emocje bez użycia twarzy.
– Usłyszymy kultowe głosy – Tomasza Knapika, Krystynę Czubównę i Jana Suzina – i przekonamy się, że barwa, tempo i intonacja mogą opowiedzieć więcej niż obraz – wyjaśnia rzecznik prasowy Wioski Artystycznej Janowo Adam Owczarek. – Będą też interaktywne warsztaty: publiczność spróbuje swoich sił jako lektorzy, a Kuba pokaże, jak zmiana pauzy, tonacji czy rytmu może zmienić znaczenie zdania. Będzie też okazja posłuchać zakulisowych anegdot i najbardziej absurdalnych wpadek z eteru – dodaje. I zapowiada, że na wielki finał spotkania będzie można zobaczyć fragment filmu czytanego na żywo przez Kubę Strzyczkowskiego.
Dwa kolejne dni, 5 i 6 sierpnia, to okazja, aby przedpremierowo zobaczyć w Janowie spektakl „Dom weselny” oparty na sztuce Petera Quiltera, w reżyserii Roberta Glińskiego. W role sióstr, które różnią się od siebie właściwie wszystkim, wcielą się Beata Rybotycka i Joanna Żółkowska. Twórcy spektaklu zapowiadają, że będzie to „spotkanie kolorowego ptaka bez tajemnic, za to z dużymi oczekiwaniami wobec losu, z szarą myszką z bogactwem sekretów”.
W czwartek 7 sierpnia na scenie w Janowie ze spektaklem kabaretowym „Związek na odległość niewielką” pojawią się Dorota Chrulska i Sławomir Kołakowski. Będą to zabawne skecze Stefanii Grodzieńskiej, pełne czarnego humoru piosenki Macieja Zembatego, opatrzone radośnie zadumanym komentarzem Andrzeja Poniedzielskiego. „Głośne śmiechy, żywe reakcje publiczności, westchnienia zrozumienia, a na koniec gromkie brawa towarzyszą każdemu przedstawieniu” – pisał o spektaklu „Głos Szczeciński”.
Kolejne dwa dni upłyną w Janowa w klimacie muzycznym. 8 sierpnia Urszula Makosz zaprosi na recital „Nocą śpiewa serce”. Wokalistka zaprezentuje nastrojowe piosenki do poezji dawnych i współczesnych autorów.
– Fortepian, skrzypce i śpiew spotykają się tu w delikatnej, poetyckiej opowieści o miłości, tęsknocie i ulotnych chwilach. W kameralnej atmosferze ożyje duch przedwojennych kawiarni, gdzie słowa i muzyka tworzyły niepowtarzalną przestrzeń emocji – zapowiada Urszula Makosz, której na scenie towarzyszyć będą muzycy związani z Piwnicą pod Baranami – Paweł Pierzchała (fortepian) oraz Michał Chytrzyński (skrzypce).
Dzień później spektakl muzyczny „Sinatra Projekt” wprowadzi widzów w atmosferę koncertów tego legendarnego wokalisty z okresu szczytu jego kariery i popularności. W rolę Franka Sinatry wcieli się Łukasz Mazurek, a na saksofonie towarzyszył mu będzie Dawid Tokłowicz. Usłyszeć będzie można największe przeboje artysty, m.in.: „My Way”, „Strangers In The Night” oraz „I’ve Got You Under My Skin”.
– Bardzo lubię wchodzić w buty Franka Sinatry, uwielbiam ubierać te lakierki, ten smoking. Zapraszam tych, którzy znają go i tych, którzy chcieliby go dopiero poznać – mówi Łukasz Mazurek.
10 sierpnia do Janowa wróci Artur Barciś ze swoim solowym show. Po raz kolejny zaprosi za kulisy teatru i na plan filmowy, opowiadając o tremie, dykcji, różnego rodzaju „sypkach”, czyli aktorskich wpadkach, a także o dowcipach, jakie aktorzy robią sobie na scenie.
Sztuka na każdym kroku
Popołudniowo-wieczorne wydarzenia odbywające się na Scenie Letniej w Janowie to tylko część z szeregu atrakcji przygotowanych przez organizatorów dla całych rodzin.
– W lipcu mieliśmy warsztaty z robienia makramy, na sierpień przygotowaliśmy warsztaty ceramiczne – wyjaśnia Agnieszka Pacho, dyrektor Wioski Artystycznej Janowo.
Prowadzi je Agnieszka Magdalena Podkówka – doktor sztuki filmowej, artysta plastyk, ceramik, autor wystaw zbiorowych i indywidualnych. W programie jej warsztatów są: lepienie z gliny, demonstracje toczenia na kole garncarskim, podstawy szkliwienia i zdobienia, gawędy o ceramice, historii i proporcjach oraz podstawach rzeźby.
– Glina to cudowny materiał. Dopóki jest mokra, to można z niej zrobić absolutnie wszystko – zaznacza Agnieszka Magdalena Podkówka. I dodaje, że warsztaty są zarówno dla osób doświadczonych, jak i tych, którym hasło ceramika jest w ogóle obce.